Starved Of Human Touch / Hambre de piel

Inglés:


STARVED OF HUMAN TOUCH...



so crazy...
it hurts
until madness -

I'm starved
craving
for a human touch...
for a loved Man's hand
bringing life to my soul...

a heart trembling...
eyes widely shut...

I'm an orphan -

and in my inferior mind
undeserving and self-denying
I cry...

and I smile -

for I yearn it so much
that even a slap on my face
even a kick of his foot
I deem so dear, so treasured...!

serving him, belonging to him
is my only need and a pleasure
when the pain I receive
is better than nothing...

this cherished attention
that I embrace with my whole being
is the only thing to keep me alive -

feeding my hope while trying
to destroy it...

so, please...!

feed my skin
take my soul...
squeeze my heart -
tear apart
make yours
my wounded love...

I beseech Thee...!

oh, my beloved
Master of my universe...!

I love Thee... I crave Thee...
I need Thee...




[25/02/2015]



Polaco:


NAKARM MNIE DOTYKIEM...


odchodzę od zmysłów...
to boli
aż do szaleństwa -

głodnam
i spragniona
ludzkiego dotyku...
dłoni ukochanego Mężczyzny
przynoszącej życie mojej duszy...

serce drżące...
oczy szeroko zamknięte...

jestem sierotą -

i w mojej ułomności uniżona
nie zasługująca na nic
płaczę...

i uśmiech moje usta zdobi -

bo tak bardzo tego pragnę
że nawet wymierzony policzek
nawet kopnięcie jego stopy
są mi tak drogie...!

służyć mu, należeć do niego
jest moją jedyną potrzebą i przyjemnością
kiedy ból otrzymuję
to lepsze niż nic...

to jedyne, co utrzymuje mnie przy życiu -

podtrzymując moją nadzieję, jednocześnie próbując
ją zniszczyć...

więc proszę...!

nakarm moją skórę
weź moją duszę...
ściśnij moje serce -
rozszarp na kawałki
obejmij w posiadanie
mą zranioną miłość...

błagam Cię...!

o, mój ukochany
Panie mojego wszechświata...!

kocham Cię... pragnę Cię...
potrzebuję Cię...




[25/02/2015]





Español:


HAMBRE DE PIEL...



tan loca...
esto duele
hasta la locura -

estoy hambrienta
ansío
el roce del ser humano...
del Hombre amado, la mano
dándole vida a mi alma...

un corazón temblando...
ojos muy cerrados...

soy huérfana -

y en mi mente inferior
indigna y abnegada
lloro...

y sonrío -

¡porque tanto lo añoro
que incluso un bofetón en la cara
incluso una patada de su pie
agradezco y atesoro...!

servirle, pertenecerle
es mi única necesidad y un placer
cuando el dolor recibo
es mejor que nada...

esta preciosa atención
la cual todo mi ser ama y agradece
es lo único que me mantiene viva -

alimentando mi esperanza al tratar
de quitármela...

entonces, ¡por favor...!

alimenta mi piel
toma mi alma...
aprieta mi corazón -
desgarra
haz tuyo
mi amor herido...

¡ruégote...!

oh, mi amado
¡Soberano de mi universo...!

Te amo... Te anhelo...
Te necesito...



[25/02/2015]